środa, 19 lutego 2014

Niespodziewanie...

HEJ!
Słuchajcie.Możecie wierzyć lub nie,ale wstałam o ....tum tum tum O 13:30.To było zaskoczenie przede wszystkim dla mnie.Moi rodzice i ich super smsy..."SPRAWDŹ CZY ODDYCHA".Ale końcu się wyspałam.Później ogarnęłam dom,pościerałam kurze,pozamiatałam podłogę i umyłam ją.O 15:40 wyszłam z domu i poszłam na świetlicę.Było tłoczne,hałaśliwie i gwarno.Jak zawsze.Jednak lubię tam chodzić,pomimo tego,że nie ma tam nikogo w moim wieku,wiecie,same dzieci.Niestety nie mam zdjęć.Znajdę coś na internecie.



( ŚMIECHŁAM - http://www.choies.com/product/sochi-problems-rings-t-shirt-in-black )

BUZIOLE,
Emilka.

Nie wiem czy wam pokazywałam,ale to jest BOSKIE!  <-------- KLIK!

a to ja TAKA SUPER EMILKA.
(UWIĘZIONA W KRESKÓWCE)



kocham te obrazki,mam ich więcej,
CHCECIE?




PAPA








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz