niedziela, 29 grudnia 2013

Zdecydowanie to koniec.

Cześć.
Zrobiłam sobie przerwę,ale nie bez powodu.Wszystkie myśli są strasznie zaplątane.Mam podkrążone oczy i ciągle mokre policzki.Wszystko to przez brak mojego misia pysia.Tak bardzo mi go brakuje.Wyciągnął mnie z dołka,byłam szczęśliwa.Był ze mną 3 miesiące.Teraz nie ma.Jest w moim sercu,w gwiazdach,we wszystkich zdjęciach.Jakiś głupi paradoks.Robiłam mu zdjęcia,mówiłam,że to jego pierwsze święta...godzinę później już go nie było.Cała rodzina mnie pocieszała,cała się trzęsłam,dali mi jakieś tabletki,herbatę na uspokojenie.Jednak ja ciągle płakałam.Od tamtej soboty minął prawie tydzień,moje serce boli.Narazie ogłaszam koniec mojego uśmiechu na twarzy.Ah,no i koniec bloga,jak narazie.


Papa,
Emilka.
To on,teraz go nie ma,a serce boli.
Jest mi smutno i już nie chcę żyć bez niego.
Znowu płaczę,więc papa.




piątek, 20 grudnia 2013

Now it's better.HAHA,THIS IS JOKE,HA1.

Cześć.
Jestem tak jakby szczęśliwa.Od trzech dni mam mój prezent gwiazdkowy.Glany.Są świetne,15 dziurek,Steel,rozmiar 39.Miałam pewne wątpliwości,ale są super.Nie mam zdjęć jak narazie.Dzisiaj był ostatni dzień szkoły w tym roku.Nie wiem czy o tym wspomniałam,ale zazwyczaj nie wyglądam jak dziewczyna,ale dzisiaj...ubrałam spódniczkę.Heh,każdy nie dowierzał,ale podobno ładnie wyglądałam.Zdjęcia ma koleżanka,więc niedługo zobaczycie mnie w wersji dziewczyńskiej,jej.Rano miałam próbę,później jasełka,wigilię,chemię a później do domu.Oczywiście trzeba było składać życzenia,całować się,przytulać.To było fajne,oprócz składania życzeń,więc tylko się przytulałam.Okej 2Nie wiem czy wiecie,ale wracamy 7 stycznia do szkoły.To jest mniej więcej 14 dni wolnego.Kasia już niedługo się widzimy skarbeńku!Stęskniłam się,pamiętasz jak wróciłaś z Leśmena(chyba?) i jakieś 2 dni później napisałaś mi,że wróciłaś i,że mamy Cię z Gabą przytulić?To było takie dziwne.Kochanie sialallalala,tęsknie.Co mi kupiłaś w Niemczech?Dobra,nieważne.ZA 4 DNI JEST WIGILIA!Ja się cieszę,tylko jest jeden minus,bo nie ma śniegu.Jutro ubieram choinkę.


Kocham Was,
Emilka.



Zdjęcia jutro,a tymczasem..

PA

wtorek, 17 grudnia 2013

Wojna trzynastolenia.

Cześć.
Wojna trzynastoletnia trwała trzynaście lat.Niby takie oczywiste,ale ile trwała wojna stuletnia?Na pewno sto lat?U mnie jak najbardziej wszystko w porządku.

Macie Jannette McCurdy.

Miley Cyrus-Wrecing Ball (Jannette McCurdy Cover)


A tak poza tym to jem pączka,mam dobre oceny i jestem szczęśliwa bo tata zaraz jedzie na pocztę po mój prezent na święta,jej.


Serdeczności,
Emilka.


A tak poza tym to moje zdjęcie,pierwszy raz na tym blogu,tadaaam:
Tak,ja wiem,a teraz jak jestem super ubrana c;
Mówiłam,że kiedyś będę "sama" robić zdjęcia.
Tego akurat nie robiłam,ale jest fajne.

Kocham Was ludzie!

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Hej kup se klej!

Cześć
Jestem smutna,nie ma co ukrywać.Od jakiegoś kwietnia,to jest więcej niż pół roku.Nikt nie zauważył,jeej.Oczywiście co jakiś czas ktoś pyta czemu jestem smutna,ale jakoś udaje mi się nic nie powiedzieć.Zazwyczaj wygląda to tak:
-Ej,co Ci jest?Czemu jesteś smutna?
-Mmm,nie jestem.
Patrzę się tej osobie głęboko w oczy,aż w końcu mnie zostawia w spokoju.Niesety są też takie osoby,które zadają więcej pytań:Co Ci jest?Czemu jesteś smutna?Co jest?Co się stało?Stało się coś?Czemu płaczesz?
Nie płaczę,no dobra hej mam prawo,tak?Polska wolny kraj.Jedyne czego chcę od wszystkich ludzi to spokoju.Każdy ze mną rozmawia,śmiejemy się,jest fajnie.Tylko ja tego nie lubię.Mam dość tych ludzi z którymi przebywam na co dzień!Och,w końcu to z siebie wydusiłam.Chciałabym się z nimi pokłócić na śmierć i nie rozmawiać wcale.Mogłabym wtedy bez przerw słuchać dołującej muzyki.Wiem co sobie myślicie,heej ktoś tu ma depresję,albo,heej ona nie używa akapitów.No ale tak na serio to podejrzewałam,że mam depresję,ale to nie jest to.Jestem szczęśliwa tak 2/10.Tak wszystko w porządku.


Kończę,bo się rozklejam,
Emilka.





sobota, 14 grudnia 2013

Kurczaki.

Cześć.
Dawno nie pisałam,znaczy pisałam,ale to było bez sensu.Ostatnio pisałam o Mikołajkach.Było to tydzień temu.Niby tylko tydzień,ale i tak dużo się wydarzyło.BYŁAM NA IGRZYSKACH.Najlepsze na świecie,serdecznie polecam.Możecie iść do kina i nie pożałujecie.Niestety następna część,czyli Kosogłos będzie podzielona na dwie części.Jeżeli już piszę o filmach to zaraz będę oglądać Percy Jackson:Morze Potworów.Książkę czytałam dość dawno,ale co nie zmienia faktu,czekałam na ten film dość długo,bo Percy Jackson jest taki trzeci na mojej liście książek.

1.Igrzyska Śmierci <trylogia>
2.Harry Potter <wszystkie tomy>
3.Percy Jackson.

Nie mam zamiaru marnować czasu żeby opisywać moją szkołę.Patolka i tyle.Każdy każdemu obrabia dupę a później jest : hejkochamcięnoitenjesteśszmatąconie?Wszystko tam jest straszne i zostało mi tylko niecałe 2 lata żeby to znosić.No dobra 1,5 roku.
Byłam na lodowisku,było nawet fajnie i piłam czekoladę.Wróciłam mniej więcej o 14:20 i musiałam iść sprzedawać stroiki.Siedziałam tam do 20.Było strasznie,byłam zmęczona.Były też jakieś tam małe plusy:mam dwa misie,była wigilia i się najadłam.No to tyle z tych plusów.
Moja mama i brat byli wczoraj w Berlinie.Przywieźli mi koszulkę i piernika,na którym jest napisane mniej więcej coś takiego : FROHEST FEST,czyli Szczęśliwe Święto(DZIĘKI ZA TŁUMACZENIE KASIU)
Ogólnie to u mnie nie jest super,przytłacza mnie to wszystko.Jedyne co mi poprawia humor to święta i to,że Kasia przyjeżdża.


*********************************************************************************


Buziaki,
Emilka.



koszulka Berlin Germany Feel Good


pierniki *.*
Peeta i Gale.



<3

piątek, 6 grudnia 2013

Mikołajki!

Cześć.
Dzisiaj szósty grudnia,czyli Mikołajki.Jak każdy powiem wam co dostałam.Jestem z nich fest zadowolona.
Co dostałam od rodziców?
Wieeelką pakę słodyczy.
No i jutro jadę do kina (w końcu!) na Igrzyska Śmierci:W Pierścieniu Ognia.
Co od koleżanki z klasy?
(najlepszą na świecie)Płytę Lindsey Stirling.
Breloczek pusiak taka mięciutka kuleczka.
Kadzidełka.
Papier toaletowy.
Torbę.
Cukierkii.
No naprawdę bardzo mi się podobają.Wiecie co dostanę na Święta?Tata dzisiaj na Allegro dodał do koszyka co ? no co?GLANY I PLECAK! *.* Jeśli to dostanę to będę najszczęśliwsza na Ziemi!
Najlepsze jest to przerażenie dzieci z autobusu.
-Huragan
-140 km/h
-o nieee
Nie miałam słuchawek i musiałam wysłuchiwać informacji i tym całym wietrze no.Jeśli zauważyliście to od wczoraj wiatr sobie wieje baaardzo mocno.W szkole,w domu nie miałam prądu.Wy też,prawda?Śmiesznie.Mieliśmy skrócone lekcje i wróciłam do domu o 10:30.Zdążyłam zjeść obiad,pograć w SlendyTubbies i Minecrafta,rozłożyć połowę toru dla samochodzików no i nudzić się.Pierwsza taka okazja od sierpnia/września.Naprawdę udany dzień,oprócz jednego przykrego faktu,ale nie zaprzątałam sobie dzisiaj nim głowy.Było naprawdę spoko.Nie obraziłabym się gdyby było tak codziennie.



------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Teraz mam pudełko po butach wypełnione słodyczami.Będę miała glany.Uwielbiam gorzką czekoladę.Kocham jeść miętowe lody i straciatellę.Mam czapkę jak żul(nieurażającnikogobowszyscymitowypominają).Chciałabym mieć znowu Tamagotchi.Mam niebieskie słuchawki.Jem każdą zupę.Kocham jak babcia robi ryż w piekarniku.Mój piesio śpi sobie na łóżku.Kocham MasterKanpakę aka Dezyderego aka Czułka.Czekam na Meetup we Wrocławiu.Słucham Lindsey Stirling.Byłam na obozie harcerskim.Mam piernik.Oglądałam tylko jedno Scary Movie.Mój jedyny horror jaki obejrzałam to Obecność.


------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Cieplusie uściski,
Wesołego Mikołaja,
I NIECH LOS ZAWSZE WAM SPRZYJA!
Emilka.









wtorek, 3 grudnia 2013

Hello!

Cześć.
Strasznie męczący czas.Ciągle coś robię i nie mam czasu zjeść obiadu nie biegając.Jakaś nauka,srauka,świetlica,próby,teatr,kino,prezentykupićojeju no i masakra.Jest sobie wtorek.Głowa mnie boli i chce mi się spać.GODDAMMIT!


------------------------------------------------------------------------------------------------------------



Nie lubię brokuł.Kocham jeździć na rowerze.Za tydzień jadę na lodowisko.Nie umiem śpiewać.Nikt mi nic nie mówi!Nadużywam zwrotu : japitole.Jest mi smutno.Jakieś ludzie dzwonią do mnie na Skype.Nie ma śniegu.Jestem nadpobudliwa czasami.Kocham gorącą czekoladę.Ogólnie to czekoladę.



------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Ogólnie to kończę bo mam komputer od godziny i ojciec sapie,że mam mu oddać kabel.
Super,
Emilka.